EKSPLOATACJA RENAULT SCENIC: najświeższe informacje, zdjęcia, video o EKSPLOATACJA RENAULT SCENIC; Używane Renault Captur I (2013-2019) - król miejskiej dżungli OPEL MERIVA AUTO: najświeższe informacje, zdjęcia, video o OPEL MERIVA AUTO; Te auta Polacy sprowadzali najchętniej w pierwszej połowie 2022 roku. RAPORT FOCUS C-MAX KLASA: najświeższe informacje, zdjęcia, video o FOCUS C-MAX KLASA; Ford Focus C-Max (2003 - 2010) - opinie Moto.pl Face à face technique entre : Opel Meriva 1.6 CDTI 95 et Renault Scenic E-Tech electric 60 kWh. Qui va remporter le comparateur automobile ? Les réponses sont ici ! SAMOCHODY FORD SCENIC: najświeższe informacje, zdjęcia, video o SAMOCHODY FORD SCENIC; Czy ktoś kupuje jeszcze w Polsce vany i minivany? Udział w rynku to lekko ponad 2 proc. OPINIE O OPLU MERIVA: najświeższe informacje, zdjęcia, video o OPINIE O OPLU MERIVA; Opel Meriva FL 1.6 CDTI | Test | Miła niespodzianka . Przejdź doSylwetka modeluStylistyka i wersje nadwozioweWnętrzeWersje silnikoweUkład kierowniczy, układ zawieszenia, układ hamulcowyWarianty wyposażeniaNajczęstsze usterkiBezpieczeństwoKonkurenciPodsumowanieRenault Scenic II to jedna z ciekawszych propozycji w segmencie kompaktowych minivanów. Pomimo upływu lat sylwetka auta nadal wygląda świeżo. Scenic oferuje wysoki poziom praktyczności, a do tego jest nieco tańszy niż Volkswagen Touran. Przed jego zakupem warto jednak znać słabe strony tej konstrukcji. Na co zwrócić uwagę? Sylwetka modelu Renault Scenic II to typowe rodzinne auto – minivan oferujący w wersji Grand nawet 7 miejsc siedzących. Na rynku jest dostępnych około tysiąca egzemplarzy auta, zaledwie kilkadziesiąt z nich to sztuki kupione w polskich salonach. Francuski minivan pojawił się w salonach w 2003 roku, a po roku do oferty dołączyła wspomniana wyżej wydłużona wersja auta o nazwie Grand Scenic. Trzy lata po premierze samochód przeszedł facelifting. Przemodelowano między innymi reflektory oraz tylne lampy. Wraz z modernizacją pojawił się silnik dCi o większej mocy 130 KM. W 2007 roku pod maską Scenica zadebiutowała nowa jednostka wysokoprężna dCi. Ostatnie egzemplarze opuściły fabrykę w we francuskim Douai w 2009 roku, wtedy też na rynku zadebiutowała kolejna generacja auta. Najtańsze egzemplarze Scenica II kosztują już około 3 tys. zł. Większość z nich ma albo bazowe silniki, albo jest po wypadkach. Jeżdżą, ale ich bezproblemowa eksploatacji i bezpieczeństwo stoją pod dużym znakiem zapytania. Na zadbane sztuki trzeba przeznaczyć co najmniej 9-10 tys. zł. W tej kwocie można znaleźć nawet samochód z polskiego salonu, te są godne uwagi. Najbardziej ryzykowne są z kolej egzemplarze sprowadzone z Francji. Najdroższe auta z końcówki produkcji wyceniono na od 16 tys. zł do 20 tys. zł. Najtańsze egzemplarze mają przebiegi rzędu 200 000 km lub większe, a najdroższe o połowę mniejsze. Renault Scenic II (2003-2006) Renault Scenic II (2003-2006) Renault Scenic II (2006-2009) Renault Scenic II (2006-2009) Stylistyka i wersje nadwoziowe Stylizacja Renault Scenic II w żaden sposób nie przypomina I generacji tego modelu. Samochód ma charakterystyczne dla aut większości producentów z tamtego okresu ostre kanty. Najbardziej wyróżniające się elementy to półokrągła tylna szyba oraz dzielony przedni grill z dużym logo. Bagażnik w standardowej wersji 5-drzwiowej ma pojemności 430 l, a po rozłożeniu drugiego rzędu siedzeń przestrzeń ta rośnie do 1840 l. W przypadku odmiany Grand przy rozłożonych trzech rzędach foteli bagażnik ma zaledwie 200 l. Po schowaniu ostatniego jego pojemności wynosi już 533 l, a po złożeniu drugiego rzędu bagażnik ma już ogromną pojemność 1960 l. Renault Scenic II Wnętrze (2003-2009) Wnętrze Wnętrze Renault Scenic II jest dość minimalistyczne, ale jak przystało na minivana rodem z Francji nie brakuje tutaj ciekawych rozwiązań. Zamiast konwencjonalnego kluczyka silnik uruchamia się po włożeniu karty, prędkościomierz i obrotomierz są elektroniczne i umieszczone centralnie, a nie za wieńcem kierownicy, zaś podłokietnik przesuwa się przy pomocy elektrycznego silniczka. Niestety, pomimo wielu ciekawych gadżetów elementy użyte do wykończenia wnętrza oraz ich spasowanie są na średnim poziomie. Nie brakuje za to miejsca na nogi, ani w przednim, ani w tylnym rzędzie siedzeń, a fotele są bardzo wygodne. W wersji Grand dorosłe osoby siedzące ,,w bagażniku’’ nie będą jednak usatysfakcjonowane dostępną przestrzenią, to miejsca zdecydowanie dla dzieci. Wersje silnikowe W aucie dostępnych było siedem silników o szerokim zakresie mocy. Co ciekawe, w ramach modernizacji wycofano kilka wersji w tym: dCi (86, 106 KM), dCi (110 KM) oraz T (163 KM). Rok po liftingu w ofercie zadebiutował motor dCi o mocy 130 KM. Przekładnia automatyczna dostępna była tylko w konfiguracji z motorami 1,6 l (113 KM) i 2,0 l (135 KM). Na rynku dominują egzemplarze z dieslami. Silniki benzynowe Najsłabszy silnik benzynowy to 98-konna jednostka 1,4 l. Scenic II z takim motorem przyspiesza do ,,setki’’ w około 14 s. To kiepski wynik, ale i tak lepiej niż w przypadku bazowego diesla. Znacznie lepszym wyborem będzie 113-konny motor 1,6 l. Zapewnia trochę lepszą dynamikę (12,5 s od 0 do 100 km/h). Ten mocniejszy silnik boryka się jednak z awariami koła zmiennych faz rozrządu, cewek zapłonowych oraz pompy paliwa. Usterki te nie stanowią wielkiego problemu, a ich wyeliminowanie nie będzie trudne. Trzeba jednak mieć odłożony dodatkowy zapas gotówki. Do wyboru jest jeszcze jednostka 2-litrowa o mocy 136 KM, która zapewnia przyspieszenie do ,,setki’’ na poziomie około 10 s. Topowym motorem jest silnik o tej samej pojemności, ale z turbosprężarką, który generuje moc 165 KM i rozpędza Scenica II do 100 km/h w 8,6 s. W tych dwóch wersjach również mogą wystąpić problemy z kołem zmiennych faz rozrządu i na to trzeba być przygotowanym. Poza tym trudno mieć do benzynowych silników Renault poważne zastrzeżenia, a wszystkie wersje dobrze współpracują z instalacją LPG. Renault Scenic II (2003-2009) Silniki Diesla Podstawowa jednostka wysokoprężna oferowana w Renault Scenic II to dCi. Silnik dostępny jest w trzech wariantach mocy 82, 105 i 110 KM. W zależności od wersji auto rozpędza się do 100 km/h w czasie w od 12 do około 16 s. Najsłabszym wersjom zdecydowanie brakuje mocy w trasie, szczególnie jeżeli Scenickiem podróżujemy z kompletem pasażerów na pokładzie i bagażami. Wyprzedzanie trzeba planować znacznie wcześniej. Typowe przypadłości tego motoru to awaryjne wtryskiwacze oraz obracające się panewki. W przypadku tego drugiego problemu w wielu egzemplarzach pomaga wcześniejsza wymiana oleju silnikowego – co 10-15 tys. km, zamiast co 30 tys. km, jak pierwotnie zalecał producent. Na rynku dostępne są też auta z motorem dCi o mocy 120 i 130 KM. Sprint do 100 km/h Scenica II z takim silnikiem to w zależności o wariantu od 11 do 12 s. W przypadku wariantu dCi tak samo jak i w dCi spotykane są przypadki przedwczesnego wyeksploatowania wtryskiwaczy i problemów z obracającymi się panewkami. Jeśli poprzedni właściciel wymieniał olej co 10-15 tys. km to można zdecydować się na takie auto. Jeżeli robił to rzadziej, to zakup samochodu wiążę się z ryzykiem wystąpienia wcześniej opisanych awarii. Warto więc zerknąć do książki serwisowej, jeżeli taka będzie dostępna. Topowa jednostka wysokoprężna to dCi o mocy 150 KM. Jest najbardziej dynamiczna (do 100 km/h auto rozpędza się w 9,4 s) i też najrzadziej się psuje. Niestety egzemplarzy z takim silnikiem jest na rynku najmniej. Warto zaznaczyć, że francuskie diesle słyną z niskiego zapotrzebowania na paliwo. W przypadku dCi można uzyskać deklarowane przez producenta wartości. Renault Scenic II (2003-2009) Układ kierowniczy, układ zawieszenia, układ hamulcowy Układ kierowniczy Renault Scenic II jest niezbyt precyzyjny, a zawieszenie zestrojono komfortowo, dlatego układ jezdny auta nie zachęca do szybkiej jazdy. Podczas dynamicznego pokonywania ostrych zakrętów lub przy wykonywaniu nagłych manewrów kierowca czuje, że Scenic nie został stworzony do agresywnej jazdy.. W przedniej części zawieszenia zastosowano kolumny resorujące, a z tyłu belkę skrętną. Z przodu i z tyłu są tu tarcze hamulcowe. Warianty wyposażenia Renault Scenic II oferowane było między innymi w następujących wersjach wyposażenia: Autentique, Expression, Dynamique oraz Privilege. W ramach wyposażenia podstawowego dostępne były takie elementy jak: ABS, poduszki kierowcy i pasażera oraz boczne dla dwóch rzędów siedzeń, układ kierowniczy ze zmienną charakterystyką wspomagania, komputer pokładowy, centralny zamek oraz elektrycznie otwierane przednie szyby. Opcjonalnie oferowane były takie dodatki jak: reflektory biksenonowe, elektrycznie składane lusterka, tempomat z ogranicznikiem prędkości, nawigacja, klimatyzacja automatyczna, czujnik deszczu, a także karta Hands Free umożliwiająca bezkluczykowy dostęp do auta. Dostępne były również: skórzana tapicerka, aluminiowe felgi, automatycznie włączające się światła oraz elektrycznie otwierane wszystkie szyby z opcją automatycznego domykania. Renault Scenic II (2003-2009) Najczęstsze usterki Najpoważniejsze usterki w Renault Scenic II dotyczą przede wszystkim silników. Najdroższe w naprawach są oczywiście szwankujące układy wtryskowe i obracające się panewki w jednostkach dCi i dCi. Ci, którzy zdecydują się na motory benzynowe o pojemnościach 1,6 l i 2,0 l prawdopodobnie będą zmuszeni wymienić koło zmiennych faz rozrządu. Usterka może wystąpić przy przebiegach rzędu 150-200 tys. km. Poza tym auto nie boryka się z wieloma poważnymi usterkami. W zawieszeniu dość szybo wyeksploatowaniu ulegają górne łożyska przednich kolumn resorujących. Spotykane są też przypadki uszkodzenia poduszek skrzyni biegów, silnika oraz mocowań ramy pomocniczej. Zawodna bywa też karta Hands Free oraz klamki. Wielu użytkownikom zdążyło się, że auto po prostu nie chciało się otworzyć. Przed zakupem Scenica II radzimy również dokładnie sprawdzić układ napędowy pod kątem wycieków oraz upewnić się, czy na przekładni kierowniczej nie ma już luzów. Uwagi można mieć jeszcze do podatnego na odpryski i zarysowania lakieru oraz do dość szybko matowiejących kloszy reflektorów. Ten pierwszy problem wpływa raczej na estetykę niż na eksploatację auta, samochód ma przecież wiele elementów z tworzyw sztucznych. Drugi dotyczący reflektorów można łatwo i tanio naprawić. Da się je wymienić na nowe, ale znacznie bardziej opłaca się spolerowanie wierzchniej warstwy. Trzeba ją jednak po takim zabiegu zabezpieczyć przed działaniem promieni UV, bo po roku konieczne będzie powtórzenie tej czynności. A przecież reflektorów nie można polerować w nieskończoność. Według raportów instytutu TÜV przeprowadzonych w 2017 roku na samochodach 10- i 11-letnich, Renault Scenic II zajęło 76. lokatę na 86 pozycji. To bardzo odległe miejsce, biorąc pod uwagę, że raport dotyczy najmłodszych egzemplarzy po liftingu. Najlepiej wśród kompaktowych minivanów wypadła Toyota Corolla Verso, która uplasowała się na wysokim 2. miejscu. Bezpieczeństwo Renault Scenic II zostało przetestowane przez Euro NCAP w roku 2001 i w 2003 roku. W pierwszym teście za ochronę dorosłych pasażerów samochód otrzymał 5 na 5 gwiazdek, a za ochronę pieszych 2 na 4 gwiazdki. Dwa lata później w klasyfikacji ogólnej auto uzyskało również 5 na 5 gwiazdek. Ochrona dorosłych również została nagrodzona taką samą liczbą gwiazdek, nota za pieszych nie uległa zmianie (2 na 4 gwiazdki), a w nowo dodanej kategorii ochrony dzieci auto otrzymało 3 na 5 gwiazdek. Konkurenci Głównym konkurentem francuskiego minivana jest Volkswagen Touran I. Jego główne zalety to przestronne wnętrze oraz pojemny bagażnik, łatwa dostępność tanich zamienników i… Niestety na tym kończą się mocne strony tego modelu. To jeden z najmniej udanych samochodów Volkswagena. Ma nieciekawy design, materiały użyte do wykończenia wnętrza jak na tę markę są słabe, a do tego dochodzą jeszcze problemy z silnikami diesla TDI i z benzynowymi jednostkami TSI i FSI. Jeśli Touran, to możliwie jak najmłodszy. Egzemplarze z najmniejszym stażem zapewniają wysoki poziom niezawodności. Z Renault Scenic II konkuruje również Opel Zafira B. Jego największe zalety to przestronność, atrakcyjna cena w stosunku do tego co oferuje, stosunkowo niskie koszty utrzymania, a także niezawodne silniki benzynowe i wysokoprężne. Największą wadą tej konstrukcji jest trochę zbyt sztywne zawieszenie, średnia jakość wykończenia wnętrza oraz mało wyrafinowana stylizacja. Samochód, pomimo to, że nie wygląda na swoje lata, nie zachwyca też niczym szczególnym. Volkswagen Touran I (2003-2015) Opel Zafira B (2005-2014) Podsumowanie Renault Scenic II to kompaktowy minivan doskonale sprawdzający się w roli auta rodzinnego. Dostępna jest wersja 5- oraz 7-osobowa o nazwie Grand. Mocne strony Scenica to ciekawy design, komfortowo zestrojone zawieszenie, dobry stosunek ceny do jakości oraz niskie koszty utrzymania. Nie można zapomnieć również o przestronności i bardzo wygodnych fotelach. Scenic II to bez wątpienia jedna z ciekawszych propozycji w tym segmencie. Główne mankamenty Scenica to awaryjne silniki diesla (przez złe zalecenia eksploatacyjne producenta), niezbyt dobra jakość wykończenia wnętrza, nieprecyzyjny układ kierowniczy oraz spora utrata wartości. Z silników benzynowych godne uwagi są wszystkie z wyjątkiem zbyt słabej, choć najbardziej niezawodnej jednostki 1,4 l. Polecamy motory 1,6 l oraz 2,0 l. Trzeba jednak przygotować dodatkowe pieniądze na potencjalną wymianę koła zmiennych faz rozrządu. Jeżeli chodzi o motory benzynowe to najbardziej godna uwagi jest wersja 2-litrowa, niestety egzemplarzy z taką jednostką napędową na rynku jest niewiele. Alternatywą są motory dCi (110 KM) i dCi, można je wybrać o ile poprzedni właściciel wymieniał olej co 10-15 tys. km. Ryzyko uszkodzenia wtryskiwaczy czy obrócenia panewki jednak tutaj występuje i warto o tym pamiętać. Najtańsze egzemplarze Renault Scenic II dostępne na rynku kosztują 3 tys. zł. To auta, które poruszają się o własnych siłach, ale ich bezwypadkowość oraz przebiegi stoją pod dużym znakiem zapytania. Żeby kupić zadbaną sztukę, trzeba przygotować około 9-10 tys. zł. Najdroższe auta z końcówki produkcji wyceniono na od 16 tys. zł do 20 tys. zł. Najbardziej godne polecenia są egzemplarze z polskich salonów, a najbardziej ryzykowne te sprowadzone z Francji. Podobnie jak zawodnicy, samochody prezentują wysoki poziom, a jednak - niczym drużyny - różnią się na tyle, że każdy przypada do gustu innemu gronu Maciej Pobocha: Corsa może się podobać. Zaprojektowano ją w nieco bardziej sportowym stylu niż Renault Opla Corsy zaczęła się w 1982 r. Renault Clio jest o 8 lat młodsze. Oba samochody mają ugruntowaną pozycję na rynku. Cechy szczególneJeszcze do niedawna mówiono, że Niemcy robią samochody nudne stylizacyjnie. Corsa zdecydowanie przeczy temu poglądowi. Zdaniem wielu jest jednym z najładniejszych aut sFot. Maciej Pobocha: Renault Clio ma nieco bardziej obłe kształty nadwozia niż Opel Corsa co nie znaczy, że nie są one B. Mocne linie nadwozia sprawiają, że ma wręcz sportowy charakter. Clio jest nieco bardziej uładzone, chociaż jego wyglądowi trudno cokolwiek zarzucić. Opel i Renault są większe od swoich poprzedników. To spełnienie oczekiwań klientów, którzy kupując samochód należący do segmentu B chcą, aby służył on nie tylko jako pojazd miejski, ale i Maciej Pobocha: 3-drzwiowa odmiana przeznaczona jest z założenia dla nieco młodszej Corsy jest pochylające się oparcie tylnej kanapy i możliwość zamówienia podwójnej podłogi bagażnika. Pod ustawioną w górnej pozycji powstaje oddzielny schowek o pojemności 135 l. Samochód może być również wyposażony w system transportowy Flex-Fix służący do przewozu rowerów, a znajdujący się pod tylnym zderzakiem. Clio nie oferuje podobnych rozwiązań. Fot. Maciej Pobocha: „Mały” Renault w rzeczywistości nie jest wcale mały. Ma długość niemal 4 samochody należą do grona najbezpieczniejszych na rynku. W testach zderzeniowych Euro NCAP przyznano im maksymalne noty pięciu Maciej Pobocha: Silnik 1,4 l Corsy jest cichy, ale nie rozpędza auta tak dynamicznie, jak jednostka przez nas auta napędzały benzynowe jednostki o pojemności 1,4 l. Silnik Corsy osiąga moc maksymalną 90 KM, a Clio 98 KM. Mimo, że różnica jest nieduża, a i dane fabryczne sugerują podobną dynamikę, subiektywne wrażenia z jazdy są różne. Fot. Maciej Pobocha: Silnik 1,4 l stosowany w Clio zapewnia autu przyzwoitą się, że Clio rozpędza się szybciej od Corsy, która w porównaniu z nim jest ospała. Zaletą obu silników jest ich dobre wyciszenie. Praca jednostek zaczyna być bardziej słyszalna przy ok. 3800 obr./min. Testowe zużycie paliwa w Corsie odbiegało od podawanego przez producenta. Przy spokojnej jeździe w trasie (prędkości do 110 km/h, włączona klimatyzacja) wynosiło 5,7 l, a w mieście Fot. Maciej Pobocha: Jakość materiałów użytych do wykończenia wnętrza nie budzi zastrzeżeń, design jest ciekawy.(prędkości do 70 km/h, włączona klimatyzacja) 8,3 l/100 km. Zapotrzebowanie Clio na benzynę w trasie także wyniosło 5,7 l/100 km, natomiast w mieście było wyższe - 8,9 l/100 z jazdyMimo, że Clio i Corsa należą do segmentu B, to można je nazwać autami przestronnymi. Ilość miejsca z przodu i z tyłu co prawda nie oszałamia, ale jest jej wystarczająco dużo, aby udało się wygodnie podróżować nawet w dłuższych Maciej Pobocha: Wnętrze Renault sprawia wrażenie smutniejszego niż to w ciekawiej zaprojektowano kabinę pasażerską w Oplu. Panel centralny i tablica zegarów Renault sprawiają wrażenie smutniejszych i wykonanych z tworzyw nieco gorszej jakości niż w Corsie. Charakterystyczne dla Clio są krótkie dźwigienki kierunkowskazów i świateł, dzięki czemu wygodnie się nimi Fot. Maciej Pobocha: Na tylnej kanapie jest dużo miejsca. Pewien problem sprawia jednak jego zajmowanie, bo przednie fotele nie zawsze wracają do pozycji Minusem jest znajdująca się przy kierownicy obudowa, w której znajdują się przyciski sterowania radiem. Jeśli kierownica nie jest ustawiona dość wysoko, łatwo w tę obudowę uderzyć kolanem. W związku z 3-drzwiowym nadwoziem, zajęcie miejsca z tyłu obu samochodów wymaga odchylenia przednich siedzeń. W Clio robi się to Fot. Maciej Pobocha: Z tyłu podróżuje się dość wygodnie. Nie brakuje przestrzeni ani nad głową, ani na łatwiej niż w Corsie, w której po złożeniu fotele nie od razu wracają do pozycji Corsy i Clio dobrze tłumi nierówności drogi, ale nie jest tak miękko zestrojone, aby powodować przechyły nadwozia. Układy kierownicze należy uznać za Corsa i Renault Clio najnowszych generacji mogą się podobać. Jak na samochody miejskie zaskakują dużą przestronnością wnętrza. Opel, dzięki podwójnej podłodze bagażnika, odchylającemu się oparciu tylnej kanapy i bagażnikowi rowerowemu ma przewagę nad Renault pod względem funkcjonalności. Z kolei Clio bardziej podoba się praca silnika. W testowanych przez nas wersjach wyposażenie obu aut było bogate. Efektem okazała się dość wysoka cena, przekraczająca 50 tys. zł. Fot. Maciej Pobocha: Dwupoziomowa podłoga przestrzeni bagażowej to przydatne Maciej Pobocha: Bagażnik ma pojemność 288 l. Można ją zwiększyć do 1038 l składając oparcie tylnej dane techniczne Opel Corsa SportRenault Clio ExtremeLiczba cylindrów/zaworów/typ silnika4/16/benzyna4/16/benzynaPojemność skokowa (cm3)13641390Moc maksymalna (KM/obr/min)90/560098/6000Maks. moment obr. (Nm/obr/min):125/4000127/3750Przyspieszenie 0-100 km/h (s)12,411,9Prędkość maksymalna (km/h)173183Pojemność bagażnika (l)285/1100288/1038Pojemność zbiornika paliwa (l) 55Zużycie paliwa: trasa/miasto l/100 km)4,8/7,85,4/8,8Długość x szerokość x wysokość (cm)399,9 x 171,3 x 148,8398,6 x 170,7 x 149,3Rozstaw osi (cm)251,1257,5Gwarancja mechaniczna/perforacyjna (lata)2/122/12Cena (zł)51 20053 550Wybrane wyposażenie seryjne Opel Corsa SportRenault Clio ExtremePoduszki powietrzne66Układ ABSSSUkład ESP2000 zł2900 złWspomaganie układu kierowniczegoSSCentralny zamekSSElektrycznie sterowane szyby przednieSSLusterka zewnętrzne sterowane i podgrzewane elektrycznieS550 złKlimatyzacja manualnaSSRadioodtwarzacz z CD ze sterowaniem w kierownicySSRegulacja kolumny kierownicy w dwóch płaszczyznachSSS- wyposażenie standardoweNasza ocena (+ oznacza przewagę nad konkurentem) Opel Corsa SportRenault Clio ExtremePrzestronność wnętrzaRemisSilnik +Poziom hałasu (odczuwalny)RemisZużycie paliwaRemisWyposażenieRemisCenaRemis Wariacji na temat maluchów ciąg dalszy. Niedawno przedstawiliśmy porównanie trzech miejskich sedanów, dziś kolej na mikrovany – pojazdy chyba nie w pełni doceniane. Przecież za cenę porównywalną z kosztami zakupu zwykłych aut segmentu B oferują one funkcjonalność na poziomie zbliżonym do kompaktów! Na przykładzie Forda Fusiona, Opla Merivy i Renault Modusa sprawdzamy, czy gwarantują również niezłą trwałość – po dużych przebiegach większość małych aut ma z tym niestetypoważne problemy. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to atrakcyjne ceny. Dysponując kwotą 12-15 tys. zł, możemy już zacząć rozważać zakup któregoś z wymienionych mikrovanów. Młodsze egzemplarze będą – rzecz jasna – droższe, ale wciąż dość tanie, jeśli weźmiemy pod uwagę relację kosztów do oferowanych możliwości. Warto też zauważyć, że Fusion, Meriva i Modus wyceniane są z reguły podobnie jak ich mniej praktyczni „bracia” (czyli odpowiednio Fiesta, Corsa C i Clio III). Najmniej na wartości traci Opel i to na jego zakup będziemy musieli wydać najwięcej. Ford oraz Renault gorzej trzymają cenę. Przykład? Za 5-, 6-letni egzemplarz ze 100-konnym silnikiem benzynowym zapłacimy 20-21 tys. zł (Meriva) lub tylko 17-18 tys. zł (Fusion, Modus). Cóż, tym razem nie chodzi ani o trwałość – bowiem pod tym względem wszystkie trzy modele prezentują zbliżony, dość wysoki poziom – ani o różnice w prestiżu, lecz o funkcjonalność. A w tej kategorii Meriva praktycznie nie ma sobie równych wśród mikrovanów. Diabeł, jak wiadomo, tkwi w szczegółach. Jeden z nich to system FlexSpace, dzięki któremu tylną kanapę Merivy (dzieloną w stosunku 40/40/20) można przesunąć (zakres regulacji to 13 cm) i jednym ruchem ręki złożyć, tak by powstała idealnie płaska przestrzeń ładunkowa – pojemność kufra wzrasta z 350 do 1410 l. Co ważne, nie trzeba w tym celu demontować zagłówków. W Fordzie również znajdziemy dość przestronne wnętrze, ale bagażnik okazuje się nieco mniejszy (337-1175 l), a po złożeniu tylnych oparć powstaje niestety próg. Najgorzej na tym tle wypada Modus, który co prawda może pochwalić się niezłym wyposażeniem, przesuwną tylną kanapą (zakres – 17 cm) i dużą liczbą praktycznych schowków, jednak rozczarowuje, zarówno jeśli chodzi o wymiary wnętrza, jak i pojemność kufra. Gdy kanapę przesuniemy maksymalnie do przodu, Modus zmieni sięw... auto dwuosobowe. A co pod maską? Do porównania wybraliśmy wersje benzynowe o zbliżonej mocy (Ford i Opel mają po 100 KM, Renault – 98 KM). Pod względem dynamiki wszystkie trzy auta wypadają podobnie („setka” w 12-13 s), natomiast w kategorii „elastyczność” prym wiodą niemieckie modele – oba rozwijają większy moment obrotowy dzięki wyższej pojemności skokowej (1,6 l) niż w przypadku Renault (1,4 l). Mylą się jednak ci, którzy sądzą, że w związku z tym Modus najmniej pali. Okazuje się bowiem, że mały „francuz” potrzebuje średnio tyle samo paliwa (8-9 l/100 km) co jego rywale. Cóż, nie od dziś wiadomo, że z reguły kryterium decydującym o wyborze danego modelu z rynku wtórnego są nie osiągi, lecz koszty utrzymania. A te oczywiście w głównej mierze zależą od trwałości. Jak już wspomnieliśmy, pod tym względem wszyscy trzej konkurenci prezentują bardzo zbliżony poziom – żaden nie boryka się z przesadnie dużą liczbą usterek. Klienci wybierający Fusiona powinni bacznie przyjrzeć się tylnej klapie (korozja!). Mechanika Forda wypada wzorowo, Fusion może też pochwalić się dopracowanym i ponadprzeciętnie trwałym układem jezdnym. Równie wysokotrzeba ocenić Renault, gdyż nie zmaga się ono niemal z żadnymi powtarzalnymi awariami. W egzemplarzach z początku produkcji zdarzały się co prawda wadliwe przekładnie kierownicze, a niektórzy użytkownicy skarżą się na utrudnioną wymianę żarówek w reflektorach, jednak – ogólnie rzecz biorąc – Modus to jeden z najmniej problematycznych modeli w gamie francuskiego producenta. Słabiej, choć też nieźle, wypada w tej kategorii Meriva. Decydując się na Opla, musimy liczyć się z nietrwałymi maglownicami i wyciekami płynów eksploatacyjnych z silnika i skrzyni biegów. Mniej wytrzymałe niż u rywali okazuje się zawieszenie. Jak kształtują się ceny części i usług? W ASO Opla za standardowy przegląd, wykonywany co 30 tys. km, zapłacimy 700-750 zł. Niewiele więcej wydadzą właściciele Fordów, ale w serwisie muszą pojawiać się częściej (interwał wynosi 20 tys. km). Uwaga: co 60 tys. km przewidziano „duży” przegląd w cenie ok. 1000 zł. A Modus? Cóż, „francuz” psuje się stosunkowo rzadko, ale jeśli pojedziemy do ASO, musimy liczyć się z dość wysokim rachunkiem. Przeglądy okresowe kosztują za to podobnie jak u konkurencji (700-800 zł) i wykonuje się je co 30 tys. km lub dwa lata (olej warto wymienić wcześniej!). Jeśli zaś chodzi o ceny zamienników, to również i tu dużych różnic nie zauważymy – większość podzespołów do prezentowanych pojazdów okazuje się porównywalnie tania. Przykład? Za tłumik końcowy w każdym przypadku zapłacimy nie więcej niż 350 zł, a za komplet amortyzatorów na przód – 500-600 zł. Wyjątek stanowią elementy blacharskie do Modusa. Ze względu na małą popularność tego modelu po większość z nich będziemy musieli udać się do ASO lub wybrać podzespoły używane. PODSUMOWANIE - Najbardziej funkcjonalna okazuje się Meriva. Niestety, również i najdroższa w zakupie. Warto więc zastanowić się nad niedrogim, a także bardzo praktycznym i trwałym Fusionem. Modus to niestety tylko namiastka mikrovana. Zalety? Rzadko się psuje, nie kosztuje dużo, jest wygodny i nieźle wyposażony. Szukaj: report this adKategorieKategorieLosowe PostyJak znaleźć bezpiecznik ksenonowy w Audi A4Problem z rozładowaniem akumulatora w Audi A3Jak zmienić język w Bmw X5?Mój Citroen Berlingo 2 gaśnie, kiedy przyspieszam, co mam zrobić?Prędkość trudna do przejścia na Citroen Ds3Gdzie jest filtr kabinowy w Bmw X3?Jakie ciśnienie w oponach w Bmw Serii 1?Wskaźnik Citroen C4 nie idzie w górę, co robić?Jak wymienić łożysko w Audi Q3?Wskaźnik Bmw Serie 5 nie podnosi się, co robić? mjek Zarejestrowani — 14-10-2014, 19:26 op Odkąd kupiłem mojego szczeniaka kierownica chodziła w nim ciężko prawie jak w aucie bez wspomagania. Pompa nie piszczy, nie ma wyciekow. Ktoś sie spotkał z czymś podobnym ? Może płynu malo ? Jeśli tak to jaki zakupić oraz jak sprawdzić jaki mam ? Jakie są typy bo tego akurat tematu kompletnie nie ogarniam, może są różne rodzaje jak plynu chłodniczego np. Chyba ze po prostu ten typ tak ma ze ciężko to wspomaganie chodzi. Wysłane z mojego HTC Desire HD A9191 Fiat Stilo JTD Renault Scenic ph I Espera — 14-10-2014, 19:43 Generalnie ten sam plyn co do skrzyn automatycznych. Czerwony. funkoval 14,278 42 2118 1,549 INNY 2015 INNY Warszawa / Mazury funkoval Specjalisci — 14-10-2014, 19:45 strona Elf'a wypluwa taki wynik: rekomendowany Elfmatic G3 polecany Fluide XLD FE tak jak pisze Espera - Elfmatic G3 to co do zasady płyn do "automatów" (Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-10-2014, 19:46 przez funkoval.) mjek 157 0 4 3 SC I ph I 1999 i 90KM, 1996-1999 Kraków mjek Zarejestrowani — 14-10-2014, 19:50 op Dziękuję Panowie pytanko czy jeśli mam coś innego niż podany przez was i doleje ten nic sie nie powinno podziać ? Wysłane z mojego HTC Desire HD A9191 Fiat Stilo JTD Renault Scenic ph I Espera — 14-10-2014, 20:02 Dolej do stanu na bagnecie. Ten plyn to ATF. Jak dolejesz byle nie za duzo, to odpal i pokrec fajera kilka razy lewo/prawo od konca do konca. Jesli nie bedzie zmian pisz. blazejk 13,746 22 2522 775 SC II ph I 2006 dCi 120KM, 2003-2009 Sławków blazejk Specjalisci — 15-10-2014, 07:15 Jak dolanie płynu nie pomoże to obstawiam maglownicę, u mnie po wymianie maglownicy jak ręka odjął. Grand Scenic II - 1,9dCi Confort Expression & Laguna II- 2,2dCi Automat Initiale Paris "A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bezsensu" - król Julian pawelli 870 6 98 142 INNY 2004 INNY OFFLINE pawelli Zarejestrowani — 15-10-2014, 07:24 a może płyn jest stary ? może lepiej go wymienić niż go dolewać ? Mati 26,245 100 4609 4,145 SC III ph II 2013 dCi FAP 110KM, 2012-2013 Górzyce, Tarnobrzeg Mati Zarejestrowani — 15-10-2014, 07:28 Zgadzam się wymiana maglownicy to ostatecznośc, i koszty największe.. Lepiej szukać problemu taniej. Wysłane z telefonu Było: Scenic I ph II 2001r. dci 102KM /// Scenic II ph I 2004r. dci 120KM /// Scenic II ph II 2008r. dci 130KM /// Jest: --> Scenic III ph II 2013r. dci 110KM <-- blazejk 13,746 22 2522 775 SC II ph I 2006 dCi 120KM, 2003-2009 Sławków blazejk Specjalisci — 15-10-2014, 07:41 Mati napisał(a):Zgadzam się wymiana maglownicy to ostatecznośc, i koszty największe też tak myślałem i to był akurat mój błąd - najpierw mi powiedzieli ze to wina płynu no i wymieniłem (2 litry ) i okazało się że dalej to samo, potem powiedzieli że to pompa wspomagania i wymieniłem pompę 500zł zamiennik + znowu 2 litry płynu i dalej to samo, po czym powiedzieli że to maglownica i trzeba ją zregenerować - no i zrobiłem regeneracja 500zł + znowu dwa litry płynu i po ponad roku znowu jakby nie było wspomagania , wtedy już mi ręce opadły i kupiłem używaną maglownice + pompę wspomagania z Laguny o przebiegu 80kkm za 300zł całość i znowu płyn + wymiana i jak na razie od ponad roku spokój. Już nic nie dam do regeneracji już drugi raz się przejechałem na regenerowanych podzespołach, wole kupić oryginał nowy lub używany z małym przebiegiem i wtedy nie ma problemów. Wtopiłem ponad 2k zł a mogłem to zrobić dużo tańszym kosztem. Grand Scenic II - 1,9dCi Confort Expression & Laguna II- 2,2dCi Automat Initiale Paris "A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bezsensu" - król Julian wojteknusiek 55 0 12 1 SC I ph II 2001 i 16V 110KM, 1999-2003 Skołyszyn Witam U mnie ten sam problem ciężko się kręci kierownicą olej wymieniłem pompa cicho pracuje przy max skręcie ją słychać więc daje ciśnienie i zostaje maglownica i teraz nasuwa się pytanie regeneracja czy używka ? Jak kolega pisze że albo nowa albo używka z małym przebiegiem tylko taką znaleś to będzie ciężko.

opel meriva czy renault scenic